Dziś post o nastrojach (jak zauważyłyście w tytule posta) . Nie pozwólcie, by zły humor zniszczył wasz urok i jeśli macie jakiś problem stosujcie się do moich rad. 90% skuteczności, 10% wpadki!
Zacznijmy więc pisanie.
Jak wyjść z dołka lub wielkiego życiowego gówna?
Zacznij się ruszać.
To oczywiste, że wolałabyś zwinąć się w kłębek i narzucić kołdrę na głowę, ale wyjście z dołka wymaga zrobienie czegoś totalnie przeciwnego. Biegaj, spaceruj, zrób sobie wycieczkę rowerową lub imprezę w pokoju – nie zastanawiaj się nad tym, tylko to zrób!
To oczywiste, że wolałabyś zwinąć się w kłębek i narzucić kołdrę na głowę, ale wyjście z dołka wymaga zrobienie czegoś totalnie przeciwnego. Biegaj, spaceruj, zrób sobie wycieczkę rowerową lub imprezę w pokoju – nie zastanawiaj się nad tym, tylko to zrób!
„Do serca przytul psa”.
Trudno jest być smutną, gdy wokoło biega szczęśliwy psiak, który chce się bawić, lizać Cię po twarzy i pragnie, byś głaskała go po brzuszku. Badania wykazały, że właściciele psów są ogólnie mniej zestresowani. Jeśli nie masz żadnego zaprzyjaźnionego psa w okolicy, odwiedź koleżankę, która ma. Dodatkowy bonus: Baw się z pieskiem na dworze – słońce również wspaniale poprawia nastrój.
Pomaluj paznokcie.
Jeśli nie pamiętasz, kiedy ostatnio zmieniałaś kolor paznokci, teraz nadszedł czas, by to zrobić. Domowy manicure jest wspaniałym lekiem na wszystko, co psuje nam humor. I nie zapomnij pomalować paznokci u stóp – najlepiej na najbardziej różowy kolor jaki uda Ci się znaleźć.
NIE bądź odludkiem!
Ważne, byś doceniła moc kontaktu z ludźmi. Bliscy znajomi, rodzina lub współpracownicy są Twoją łodzią ratunkową w chwilach, gdy potrzebujesz pomocy lub słowa wsparcia. Zamiast się izolować, zwalcz smutek telefonem do przyjaciółki, wycieczką do centrum handlowego w towarzystwie mamy lub filiżanką kawy wypitą przed pracą w towarzystwie koleżanki. Już sama świadomość tego, że nie musisz przechodzić przez to wszystko sama sprawi, że poczujesz się szczęśliwsza.
Ważne, byś doceniła moc kontaktu z ludźmi. Bliscy znajomi, rodzina lub współpracownicy są Twoją łodzią ratunkową w chwilach, gdy potrzebujesz pomocy lub słowa wsparcia. Zamiast się izolować, zwalcz smutek telefonem do przyjaciółki, wycieczką do centrum handlowego w towarzystwie mamy lub filiżanką kawy wypitą przed pracą w towarzystwie koleżanki. Już sama świadomość tego, że nie musisz przechodzić przez to wszystko sama sprawi, że poczujesz się szczęśliwsza.
Spróbuj pomedytować.
Życie czasami bywa szalone. Zamiast pozwolić na to, by chaos ciągnął Cię w dół, oddal się od zgiełku dnia codziennego i pomedytuj przez kilka minut. Jak to zrobić: Porzuć wszystko, co kotłuje się w Twojej głowie. Podczas medytacji skup się tylko na teraźniejszości (a nie na przeszłości lub przyszłości). Posłuchaj piosenki, powtarzaj mantrę lub skup się na oddychaniu albo na czymś, co znajduje się w Twoim pokoju. Gdy skończysz, powinnaś poczuć się spokojniejsza i mniej zestresowana.
NIE ubieraj się cała na czarno.
Gdy jesteś przygnębiona, noszenie ubrań w ciemnym kolorze może pogłębić to uczucie. Udawaj, że jesteś szczęśliwa i zakładaj słoneczne i jasne kolory, wtedy inni będą Cię tak postrzegać (nawet jeśli do szczęścia dużo Ci brakuje) i będą zwracali się do Ciebie bardziej radośnie.
Gdy jesteś przygnębiona, noszenie ubrań w ciemnym kolorze może pogłębić to uczucie. Udawaj, że jesteś szczęśliwa i zakładaj słoneczne i jasne kolory, wtedy inni będą Cię tak postrzegać (nawet jeśli do szczęścia dużo Ci brakuje) i będą zwracali się do Ciebie bardziej radośnie.
Otwórz się na świat!
Polub zmiany. Zmieniaj się. Miej wszystko w dupie. Zrealizuj swoją pasję, hobby.
Co zrobić gdy jesteś zdenerwowana, wściekła?
Co zrobić gdy jesteś zdenerwowana, wściekła?
Jak załagodzić nerwową sytuację, korzystając z pięciu łatwych kroków.
Ten scenariusz nie jest Ci obcy: dzieje się coś, co wyprowadza Cię z równowagi i mówisz coś, czego później żałujesz, po czym przez kilka kolejnych dni (lub tygodni) nieustannie myślisz o tym, co się stało. Mam kilka wskazówek, jak stłumić emocje, zanim wybuchną.
Wskazówka pierwsza: Pomyśl, zanim coś zrobisz.
Zanim coś powiesz, pomyśl o tym, co się stało i jak się z tym czujesz. Powiązanie konkretnej sytuacji (zła ocena) z konkretną emocją (rozczarowanie) pomoże uniknąć nawiązywania do innych, niezwiązanych z tym wydarzeń i uczuć.
Zanim coś powiesz, pomyśl o tym, co się stało i jak się z tym czujesz. Powiązanie konkretnej sytuacji (zła ocena) z konkretną emocją (rozczarowanie) pomoże uniknąć nawiązywania do innych, niezwiązanych z tym wydarzeń i uczuć.
Wskazówka druga: Oddychaj.
Głęboki oddech jest jednym z najszybciej działających sposobów, by ponownie stanąć na nogi i uniknąć sytuacji, w której dajesz się ponieść negatywnym emocjom. Jeśli jesteś z rodziną lub przyjaciółmi, idź do innego pokoju, gdzie będziesz sama i będziesz mogła pooddychać głęboko.
Głęboki oddech jest jednym z najszybciej działających sposobów, by ponownie stanąć na nogi i uniknąć sytuacji, w której dajesz się ponieść negatywnym emocjom. Jeśli jesteś z rodziną lub przyjaciółmi, idź do innego pokoju, gdzie będziesz sama i będziesz mogła pooddychać głęboko.
Wskazówka trzecia: Krzycz.
Możesz ją wykorzystać tylko w miejscach, gdzie „wykrzyczenie” tego będzie na miejscu (lekcja matematyki, niestety, odpada). Trzymanie się negatywnych emocji jest stresujące i jeszcze bardziej zaognia sytuację. Jeśli krzyk nie jest Twoim sposobem na radzenie sobie w takich wypadkach wypłacz się lub pobiegaj. Jeśli „spuścisz powietrze”, szybciej ochłoniesz.
Możesz ją wykorzystać tylko w miejscach, gdzie „wykrzyczenie” tego będzie na miejscu (lekcja matematyki, niestety, odpada). Trzymanie się negatywnych emocji jest stresujące i jeszcze bardziej zaognia sytuację. Jeśli krzyk nie jest Twoim sposobem na radzenie sobie w takich wypadkach wypłacz się lub pobiegaj. Jeśli „spuścisz powietrze”, szybciej ochłoniesz.
Wskazówka czwarta: Uśmiechaj się.
Nadszedł czas, by spojrzeć na wszystko nieco jaśniej. Porzuć wszystko, co złe i pomyśl o tym, co sprawia, że jesteś szczęśliwa. Może zbliżająca się randka? Najnowsze osiągnięcie? Nowy lakier do paznokci? Niezależnie od tego, co to jest, skup się właśnie na tym i idź do przodu. Skoncentrowanie się na pozytywnych rzeczach natychmiast poprawi Ci humor i sprawi, że w przyszłości będziesz potrafiła lepiej radzić sobie ze stresem.
Nadszedł czas, by spojrzeć na wszystko nieco jaśniej. Porzuć wszystko, co złe i pomyśl o tym, co sprawia, że jesteś szczęśliwa. Może zbliżająca się randka? Najnowsze osiągnięcie? Nowy lakier do paznokci? Niezależnie od tego, co to jest, skup się właśnie na tym i idź do przodu. Skoncentrowanie się na pozytywnych rzeczach natychmiast poprawi Ci humor i sprawi, że w przyszłości będziesz potrafiła lepiej radzić sobie ze stresem.
Wskazówka piąta: Weź się w garść.
Teraz, gdy już czujesz się lepiej, uporządkuj swoje myśli (cały czas się uśmiechaj!) i wróć do tego, co się zdarzyło – spokojna i całkowicie opanowana.
Teraz, gdy już czujesz się lepiej, uporządkuj swoje myśli (cały czas się uśmiechaj!) i wróć do tego, co się zdarzyło – spokojna i całkowicie opanowana.
Stres przed egzaminem
Uwierz, że dasz sobie ze wszystkim radę i pożegnaj się ze stresem przed egzaminem.
Są dni, kiedy nauczyciele przesadzają i zadają za dużo pracy domowej. Słyszałaś już powtarzające się wskazówki jak odrabiać zadanie: nie oglądaj telewizji, zadbaj o dobre oświetlenie i rób sobie przerwy. Problem zadania domowego i stresu przed egzaminem może zniknąć, jeśli zastosujesz dobre techniki zarządzania czasem.
Sprawdź, przy czym marnujesz czas
Tych 10 minut pod koniec obiadu i 20 minut spędzone w autobusie mogą zsumować się, dając 30 minut czytania. Studenci mają to w małym palcu! Czytają stojąc w kolejce po kawę, w pociągu i nawet przez tych kilka minut, gdy profesor jeszcze wszystko przygotowuje. Wszystko się sumuje, więc dowiedz się, jak wykorzystać każdą cenną minutę.
Zadanie nie tylko domowe
Stwórz kalendarz z zadaniem domowym
Niezależnie od tego, czy wolisz formę papierową, czy cyfrową należy wywiązywać się z obowiązków. Trudno jest zignorować wiszący na ścianie kalendarz. Gdy jesteś w szkole, zapisuj daty każdego nadchodzącego testu w jednym miejscu, następnie przepisz te informacje do kalendarza w domu. Używaj różnych kolorów dla klasówek, kartkówek, wypracowań i innych zadań. Teraz będziesz wiedziała, kiedy co nastąpi i nie będzie niespodzianek.
Najpierw zajmij się najtrudniejszymi rzeczami
Niektóre zadania domowe są z przedmiotów, na których nie musisz się bardzo starać, z kolei inne zadania ciężko zrozumieć już w momencie, gdy nauczyciel wyjaśnia, o co chodzi. Pomyśl, które prace domowe możesz przesunąć w czasie i zajmij się nimi na końcu. Zrobienie najtrudniejszego zadania domowego w pierwszej kolejności zdejmuje nam ciężar z barków i gdy dotrzesz do łatwiejszych zadań, będzie już z górki. Zrobione!
To dziś na tyle.... kończę pisanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz